.

.

wtorek, 11 października 2011

-------------------------------------------------------------------
PODZIĘKOWANIA  ()
GRUPA UCZESTNIKÓW 'KURSU AUTOMASAŻU I MASAŻU PARTNERSKO-RODZINNEGO " PROWADZONEGO PRZEZ JERZEGO CZERNY W DNIACH 14-15.01 2006 DZIĘKUJE PANI REDAKTOR "SZAMANA" NINIE GRELI ZA ZORGANIZOWANIE I MOŻLIWOŚĆ SKORZYSTANIA Z TAKIEGO KURSU.
UCZESTNICY SĄ ZASKOCZENI SKUTECZNOŚCIĄ ZAPREZENTOWANEJ AUTORSKIEJ TERAPII  JERZEGO CZERNY .

Byliśmy świadkami natychmiastowego efektu terapeutycznego uczestników kursu . Po jednym masażu na zajęciach wykonywanym przez pana Jerzego na osobach które zgłosiły,że mają długotrwałe bóle i chcą na ich przykładzie zademonstrować dla pozostałych kursantów skuteczność  metody naocznie stwierdziliśmy ,że: - u jednej z uczestniczek ustąpiła silna boleść biodra leczona bezskutecznie od roku. Leczenie prowadzili specjaliści medycyny konwencjonalnej z zastosowaniem leków farmakologicznych i wielokrotnej fizykoterapii- bez efektu.
Jeden masaż pana Jerzego usunął ból i przywrócił sprawność i swobodę w poruszaniu się 
 - u drugiej uczestniczki kursu po jednym masażu wykonanym przez pana Jerzego ustąpiły dolegliwości związane z doznaniem urazu kości ogonowej w czasie upadku, po którym występowały problemy z chodzeniem , siedzeniem, leżeniem, schylaniem się z powodu dużej i stałej bolesności.Dzięki masażowi autorskiej metody w/w dolegliwości natychmiast ustąpiły. 
- u wszystkich innych uczestników którzy w grupach kolejno nawzajem mieli wykonywany masaż z pomocą i nadzorem pana Jerzego ustępowały bolesności punktów akupunktury będące skutkiem przeżywanych napięć i stresów 
- dochodziło do zmniejszania się guzów i zgrubień w ciele , powstałych w wyniku zadawnionych urazów fizycznych stresów i złej przemiany materii 
- następowało zmniejszenie objętości tkanki podskórnej w skutek odprowadzenia zastojów limfy i wody. 
Wszystkie te problemy przed ich usunięciem stanowiły blokady energetyczne w organizmie ( na meridianach) i przyczyniały się do jego gorszego funkcjonowania . Usunięcie blokad energetycznych towarzyszyło zmniejszanie i zanik bólu , czasami mrowienie lub odczucie przepływu ciepła i przepływu energii. Jesteśmy wdzięczni za podzielenie się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem na temat autorskiej metody masażu , a przede wszystkim za przekazanie nam praktycznych umiejętności - jak pracować ze swoim ciałem i jak usuwać powstające w nim blokady energetyczne . 
Dziękujemy również za udzielone wskazówki , jak sobie radzić z różnymi problemami zdrowotnymi .
 Życzymy panu Jerzemu dużo sukcesów w pracy terapeutycznej i pomyślności w życiu osobistym. 


Uczestnicy kursu. Katowice 27.01.2006 -------
Opinia o masażu
Pacjentka nauczycielka z Piotrkowa Trybunalskiego z elefantozą .
W nocy poczułam silny ból nogi. 
Noga miała duży obrzęk, była twarda jak kamień. Tej nocy pojechałam do szpitala . Pierwsza diagnoza chirurga- zakrzepica żył głębokich . Lekarz niemal nakrzyczał na mnie : "Trzeba było jeszcze dłużej z tym czekać"po udzieleniu pierwszej pomocy  otrzymałam 2 zastrzyki i receptę, a za trzy dni miałam się zgłosić na dalsze leczenie do przychodni . 
Tutaj zostaje wydana II diagnoza - dna moczanowa . Otrzymuje leki . Ból i obrzęk nogi nie zmniejszają się .
Noga jest ciężka, twarda , sztywna. Po kilku dniach zostaje wydana następna diagnoza - psuje się kość  Wykonano mi rtg nogi. Wyniki tego nie potwierdziły.Chirurg odsyła mnie do reumatologa . Pada następna diagnoza nowotwór spraw kobiecych .Stąd moja wizyta u ginekologa . Mam zrobione USG. na szczęście diagnoza się nie potwierdziła .Pada następna diagnoza - nowotwór jamy brzusznej . Mam Wykonane USG jamy brzusznej .USG -nie potwierdza.Zostałam skierowana do diabetologa . Choruję na cukrzyce jestem na insulinie 5 lat. Diabetolog podtrzymuje diagnozę Dna moczanowa . 
Cały czas biorę silne leki przeciwbólowe - traumal . Ból jest silny,obrzęk nogi duży. Noga jest twarda, sztywna.
Zostałam odesłana do lekarza rodzinnego , aby podjął decyzje dalszego leczenia.Mam przypisane leki homeopatyczne.
Nadal męczy mnie silny ból.
Udaje się do reumatologa na miejscu gdzie mieszkam. Postawiona diagnoza -coś się dzieje w stawie skokowym. Wykonuje rtg stawu skokowego. Otrzymuje silny antybiotyk, maść ichtiolową, jednak leki mi nie pomagają , nadal biorę silne leki przeciw bólowe.Znalazłam się w Szpitalu Górniczym w Sosnowcu. Tutaj pada diagnoza - Elefantoza- zastoje limfy - choroba nieuleczalna, nie ma groźby odjęcia nogi. Noga mnie bardzo boli, jest twarda, sztywna , ma duży obrzęk. 
Biorę zastrzyki Frax odi 30 szt oraz Fraxi parine 90 szt
mam zalecenie noszenia skarpety elastycznej - uciskowej . 
Jest znaczna poprawa , ale noga boli nadal.
Jadę do Profesora do Łodzi który również potwierdza diagnozę -Elefantoza dostaje na zamówienie buty ortopedyczne.
Następnie koleżanka mojej koleżanki pokazała mi artykuł z "Szamana"i namówiła mnie na konsultacje w Katowicach z panem Jerzym Czernym terapeutą.Odczuwalną poprawę odczułam już po pierwszym zabiegu - ból ustał !
po następnych 3-4 zabiegach obrzęki zaczęły maleć , następowało maksymalne rozluźnienie i poczułam lekkość nogi. Pozbyłam się całkowicie męczącego mnie od wielu miesięcy bólu nogi.
Jestem przekonana i wierze ,że masaż pana Jerzego to 'magiczny dotyk przywracający zdrowie' jak napisała red. Nina Grela.
Danuta z Piotrkowa Trybunalskiego




.Historia stworzenia nowej metody masażu akupresurowo -limfatycznego.


Z masażem zetknąłem się po raz pierwszy
w  sierpniu 1981  na  tygodniowym stażu parateatralnym w  Teatrze „Laboratorium” Jerzego Grotowskiego (+1999) prowadzonym przez Ryszarda Cieślaka (+ 1991).
Był to fenomenalnie prosty a jednocześnie  bardzo skuteczny „masaż sportowy” wspomagającego pracę aktora z ciałem. Jego wytłumaczenie które było nam podane było niezwykle proste:” Jeżeli  przed rozpoczęciem  jakichkolwiek ćwiczeń bardzo dokładnie rozgrzejecie przez masaż  po kolei wszystkie wasze stawy to tak jakbyście naoliwili całą maszynerie swojego ciała. W stańcie i spróbujcie zobaczyć jak to  rzeczywiście  działa””.
W marcu 1999  na bazie „masażu sportowego” wspomagającego pracę aktora z ciałem, w  Teatrze „Laboratorium” Jerzego Grotowskiego, rozpocząłem prace nad opracowaniem własnej metody masażu.

Podstawą terapeutyczną  i praktyczną do stworzenia tego masażu stanowiła filozofia i zasady Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, których uczyliśmy się od 1994 od dr n.med. Wisławy Stopińskiej (www.doctormedicus.pl)  

http://www.youtube.com/watch?v=8SprBDCHCS4&feature=related

http://www.galaktyka.com.pl/product,,485,15.html
http://www.youtube.com/watch?v=9tlMFY-bT20
http://www.youtube.com/watch?v=DGk9qLLziBo&feature=related



Masaż  ten jest prawdopodobnie  pierwszą na świecie  metodą  terapeutyczną opartą  całkowicie o teorię bioelektroniki prof. Włodzimierza Sedlaka (+1994) ogłoszoną i propagowana przez profesora  w latach 1967-1994 a obecnie zupełnie praktycznie  w Polsce zapomniana i niedocenioną. Dlatego począwszy od 2011 roku w 100 letnią rocznice urodzin prof. Sedlaka dla uczenia znaczenia teorii prof. Sedlaka wprowadzam „masaż bioelektroniczny” oprócz dotychczasowej nazwy opisowej technik tego masażu zastępujących techniki klasycznej akupresury oraz klasycznego drenażu limfatycznego. Nazwa ta też podkreśla uzyskiwanie w tej metodzie masażu nie występującego w innych metodach masażu oraz innych terapiach efektu natychmiastowego, dogłębnego fizycznego odkwaszenia organizmu.    

Celem 12 letnich prac nad tym masażem było stworzenie nowoczesnej i prostej w nauce, nie ingerencyjnej (nie chirurgicznej, nie farmakologicznej  i „bezigłowej”) metody terapeutycznej dającej efekt „oczyszczania biochemicznego  i bioelektronicznego” organizmu ludzkiego  żyjącego  obecnie  w znacznie skażonym chemicznie i elektromagnetycznie środowisku cywilizacyjnym (patrz: prace i publikacje  dr Juliana  Aleksandrowicza). W szczególności opracowywana metoda miała pozwalac na skuteczne odchudzanie, a także na „cofanie zegara wieku biologicznego” organizmu poprzez utrzymywanie jego wysokiej sprawności fizycznej, w szczególności dobrego krążenia oraz stanu stawów, ścięgien i więzadeł oraz kości wraz ich szpikiem kostnym. 

Skuteczną realizację obu tych   celów w „masażu bioelektronicznym” autor metody  sprawdził w ciągu 12 lat sam na sobie ( poprzez stosowanie automasażu) oraz na tysiącach  wykonanych komercyjnie  masaży, nie tylko utrzymując się   wyłącznie z ich wykonywania ale również finansując w ten sposób  12 letnie  badania nad ta metodą.  W szczególności od 2006 roku we współpracy z właścicielem Firmy „KOLMIO” w Gdańsku Michałem Kiełkowskim były prowadzone badania nad efektem bioelektronicznym masażu.

Pogląd  autora  metody co do znaczenia stanu tkanki łącznej są identyczne  przedstawionych przez dr Bardadyna w książce” Kody Młodości”: „to stan tkanki łącznej decyduje o tempie biologicznego starzenia się organizmu”, oraz dr . Marka o znaczeniu mezenchymy

Opracowana metoda w pełni potwierdza również  tezę prof. Sedlaka zawartą w” definicji bioelektronicznej życia”: „organizm żywy jest to układ energetyczny zbudowany  z półprzewodników białkowych  i charakteryzujący się powierzchniowym  zagęszczeniem bioplazmy elektronowej ( elektrostaza)”. Oznacza to że dla organizmu żywego
destruktywnie będzie działał każdy stan powierzchniowego nadmiaru ładunku dodatniego, lub i wewnętrznego zakwaszenia ( zbyt  niskiego pH) .
Jest tak faktycznie  przy obecnym skażeniu środowiska cząstkami  metali ciężkich oraz aluminium (puszki i folia opakowań produktów spożywczych) gdyż metale te zachowują się „amfoterycznie” i w środowisku kwaśnym tworzą toksyczne związki rozpuszczalne w wodzie.Oznacza to  również, że jeżeli masaż byłby wykonywany w odpowiedni sposób  usuwający ładunki dodatnie ze skóry -mógłby prowadzic do niezwykle szybkiego  oczyszczania-odkwaszania bioelektoniczno-biochemicznego –odkwaszania organizmu, gdyż ładunek dodatni to proton czyli jon H+.
Z praw eletrostatyki ( prawa gęstości rozkładu ładunku wyprowadzanego z prawa Coulomba i Gausa) wynika że taka możliwość przy kierunkach dystalnych masażu ( od serca  do palców rak i nóg).

Takie oczyszczanie-odkwaszanie z „nadmiaru ładunku dodatniego” miałoby kolosalnie korzystne  oddziaływanie biochemiczne na organizm i tak właśnie dzieje się podczas „masażu akupresurowo-limfatycznego”. Oznacza to również że we wszelkich innych  metodach masażu, zwłaszcza  tych  o dominujących proksymalnych ( od kończyn do serca)  kierunkach ruchów jak np. w przypadku masażu klasycznego opisywany efekt nie wystąpi, a stan poprawy samopoczucia nie z usuwaniem jonów dodatnich z organizmu , lecz z „wpychaniem ich głębiej” pod powierzchnie skóry do wnętrza organizmu !

Jedną najbardziej ciekawym odkryciem nad „masażem bioelektroniczym”  jest stwierdzenie faktu, że wraz z ładunkiem dodatnim ( czyli ze stanami zmiany polaryzacji powierzchni skóry następującym w stresie) następuje zapisanie informacji o przeżytych emocjach i traumach , które mogą być uwalnianie i niejako „reset-owane” ( z pamięci ciała) podczas masażu „depolaryzującego skórę”. Tym samym potwierdza się twierdzenie prof. Sedlaka :”na poziomie biotroniki nie ma różnicy miedzy bios i psyche”:

" Bios i psychika to wynik dwuocznego widzenia tej samej materii 
ożywionej .
Rozszczepienie następuje makroobserwacji, gdy patrzymy raz z pozycji biologii, to znów ze stanowiska humanistyki. W kwantowych relacjach 
istnieje nierozdzielna jedność natury życia."

Prof. Włodzimierz Sedlak " Życie jest światłem"


Wpływ naszego masażu na uwalnianie napięć i stresu obserwowaliśmy od dawna a zwłaszcza u pacjentów którzy zdecydowali się systematycznie korzystać z masażu tą metodą. Że tak jest , tzn że stres zapisuje się w ciele medycyna akademicka uznała w latach 50 –tych przyjmując teorie stresu Hannsa Sayle poparta 20 letnimi badaniami.  Również wiele kierunków metod psychologii np. Gestalt, bioenergetyka Wilhelma Reicha i Aleksandra  Lowena  wiążą występowanie typ1) psychologicznych np. z charakterystyczną postawą i energetyką ciała. Obecnie  cały ten nurt określa się jako ”Energy Psychology i Energy Medicine 
W tym nurcie  w latach 80 –tych rozwinęło się szereg zaskakująco skutecznych metod oddziaływania na psychikę   poprzez masaż lub uciskanie wybranych punktów akupunktury chińskiej . najbardziej znane z nich to metoda EFT  http://www.eft.net.pl/?page=8


EFT - TE zaliczane jest do dynamicznie wynurzającego się nurtu Energy Psychology i Energy Medicine (Energo-Psychologia i Energo-Medycyna), czyli nurtu, który wreszcie traktuje jednostkę ludzką jako jedną całość i który widzi, że fizyczne ciało, oraz umysł i duch są ze sobą nierozerwalnie połączone, wpływając na siebie nieustannie. EFT przywraca organizm do naturalnego stanu harmonii. Jesteśmy skonstruowani tak, aby samoistnie powracać do tego stanu. Niestety, niektóre doświadczenia, czy systemy przekonań blokują naturalną samoregulację i niepożądane emocje mają nad nami władzę. 

Odkryciem Gary Craig'a jest, że "Przyczyną wszystkich negatywnych emocji jest zaburzenie w systemie energetycznym". Brak równowagi w systemie energetycznym powoduje blokadę w przepływie energii, a to z kolei prowadzi nie tylko do negatywnych emocji, ale i do nierównowagi chemicznej w ciele i wytworzeniu danego objawu fizycznego (od bólu głowy do raka, nie wspominając o depresji, czy innych symptomach natury psychologicznej). 
"EFT (Emotional Freedom Techniques) Techniki Emocjonalnej Wolności, to jedno z największych odkryć na polu terapii i leczenia. Można zaryzykować stwierdzenie, że działa tam, gdzie nic innego nie chce, biorąc pod uwagę, że skuteczność EFT sięga 90%"  Gary Craig